www.mojemiasto.fora.pl

nieobiektywny

Za moich czasów mówiło się głośno i wyraźnie, że I Liceum Ogólnokształcące bije na głowę poziomem nauczania wszystkie pabianickie szkoły ponadpodstawowe. Aktualnie? Niski poziom kultury i fama o niskim poziomie nauczania - NIE MA LEPSZEGO OD LICEUM DRUGIEGO!! Razz

anade

Nad jedną klasą nie ma co rozpaczać, jeszcze ich pewnie dużo mają.

niezidentyfik

Aha! Już wiadomo, że Anade jest uczniakiem pierwszego skoro tak zaciekle go broni Wink

A fakt, chyba kilka klas jeszcze miec powinni Razz

kęsim-kęsim

Ja chodzilem do drugiego LO i, rzecz jasna, jestem nieobiektywny. Ale zapewne obiektywni sa dziennikarze jednej z gazet, ktorzy wybrali najlepsze szkoly srednie naszego województwa. II LO jest 17, I LO nie ma w pierwszej 30. Proste? Very Happy

licealista

z tymi dziennikarzami to tez nigdy do konca nie wiadomo. zalezy jeszcze na jakiej podstawie byl budowany ranking. niektore gazety biora pod uwage liczbe olimpijczykow, inne wyposazenie szkoly, a jeszcze inne wyniki matur. i to ostatnie kryterium jest moim zdaniem decydujace. a niestety jezeli chodzi o matury to I LO jest niezaprzeczalnie lepsze od dwojki. ostatnio dwojka zdecydownie prowadzi jezeli chodzi o opinie- z jakiegos powodu wszyscy uwazaja ze tam duzo lepiej ucza i jest wyzszy poziom. ale czy maturki nie sa najbardziej wiarygodne?
link do artykulu u konkurencji: [link widoczny dla zalogowanych]

jeszcze jedno odnosnie tych dziennikarzy.... w gazecie "polska dziennik lodzki" to jedynka jest w pierwszej dziesiatce w wojewodztwie (dokladnie na 9 miejscu), a dwojka - ani widu ani slychu :]

a tak prawde mowiac to nie sadze zeby pomiedzy tymi liceami byla jakas ogromna przepasc. wydaje mi sie ze poziomem sa naprawde bardzo zblizone.... a biorac pod uwage fakt ze wszystkie kujony ida w tej chwili do dwojki to jedynka ma naprawde niezle wyniki matur

powinienem sobie zmienic ksywe na "obiektywny" Very Happy

anade

antek

Jestem absolwentem "dwójki" i nie mam pojęcia czy ma wyższy poziom. Wiem jednak, że kochałem tę szkołę jak nic innego. Wspominam lata tam spędzone jako najlepszy okres w życiu. Rozkoszowałem się każdym dniem spędzonym w tych sędziwych murach. Radością napawał mnie każdy skrzypiący stopień starych drewnianych schodów. Uwielbiałem nauczycieli, absolutnie wszystkich, nawet tych, których nie znosiłem. Wink

Wagary były przykrym obowiązkiem, jedynki zrozumiałą i nieodzowną częścią szkolnego kieratu, ale nie wyobrażam sobie lepszej szkoły. Choć trzeba przyznać, że to dlatego, iż innych po prostu nie znam.
Poziom mogliśmy mieć wyższy, niższy jaki tam chcecie, ale atmosfera tej szkoły pozwala mi dzisiaj myśleć o niej z łezką w oku...

p.s. a z pierwszym były najlepsze wagary na amfiku, Pozdro dla nich Wink

niezidentyfik

Identyfikuje się z ludźmi, a nie ze szkołą. Bo szkoła to nie tylko mury i klasy w ich wnętrzu. Szkoła to jej uczniowie, klimat, zachowania, wspomnienia i emocje. Ja się identyfikuję z czterema latami FANTASTYCZNEJ i wysoce beztroskiej zabawy Smile

Drugie, pierwsze? Jeden czort!

anade

licealista

nie sa takie same. licea w naszym miescie maja swoja historie.... dwojka ma drewniane schody, ktore są tam od zawsze, jedynka ma wmurowane drzwi z czasow, kiedy szkola miescila sie jeszcze na ulicy partyzanckiej, dwojka ma pałosza, którego znają wszyscy, a jedynka frachowicza, który uczył pół mojej rodziny łącznie z moim ojcem, dwojka ma swietny budynek wygladajacy jak hogwart ( Razz

), a jedynka ma stołówkę i stoły ping pongowe na korytarzach. i tak naprawde kazdy ma inne wspomnienia związane ze szkołą. zgodzę się że wspomnienia ze szkolnych lat to wspomnienia związane z ludźmi, ale ze szkołą też. bo to ona stwarza klimat. wspomina się panią ze sklepiku, u której można się schowac jak się zwieje z lekcji, panią szatniarkę, która jest jak ciocia, obiady w świetnym towarzystwie.... i nauczycieli :] nauczyciele maja ogromny wplyw na wspomnienia ze szkolnych lat :]

anade

I niezydentyfik i licealista wymieniacie rzeczy, które się wspomina bez względu na to gdzie się jest. Jak się ma 15 - 19 lat i pierwszy raz zakochuje, to choćby się było na środku pustyni, to będzie się mile wspominało piasek i towarzyszy doli i niedoli.
Wspominacie mile liceum bo akurat tam spędziliście swoje najfajniejsze lata.
A co szkoła robi ? Czy absolwenci mają stały kontakt ze szkołą ? Czy ci, którzy osiągnęli sukces przyjeżdżają do szkoły i opowiadają o sobie ? Czy licealiści mają swój symbol, choćby czapkę, sztandar, swiętości? Czy są jakieś zawody o puchar, którymi emocjonuje się całe miasto ? Może drużyny sportowe, orkiestry dęte, chóry ? grupy turystów, kajakarzy ? Czy kiedykolwiek przemówienie dyrektora na początek albo na koniec roku bylo dla was ważne. Zapamiętaliście jakieś ? Czy mieszkaniec Pabianic może powiedzieć: jestem dumny z ... (i tu nazwa szkoły) ? Nie, nie, nie.
Do tego co zapamiętaliście i wspominacie ze szkoły, szkoła sie nie przyczyniła, po prostu sobie jest, trwa.

licealista

fakt- nie pamietam ani slowa z przemowien dyrektora.... ale nie zgodze sie z tym ze szkola nic nie robi. albo inaczej - ze w szkole nic sie nie dzieje. bo tak naprawde to nauczyciele napedzaja wszystkie dzialania w szkole.
nie wiem jak w dwojce, ale wiem ze jedynka ostatnio goscila w swoich murach maturzystow z '68r. wiec jakis kontakt z absolwentami chyba jest. co wiecej w tym roku szkola obchodzi 110 lecie istnienia, ktore swietuje juz od wrzesnia, a na luty albo marzec jest zaplanowana spora impreza dla WSZYSTKICH absolwentow.
grupa turystow? amonit (w tym roku jest 30 rocznica jego powstania). i trzeba przyznac ze naprawde od tych trzydziestu lat nieprzerwanie dzialaja. mnostwo rajdow pieszych, rowerowych, wyjazdow. ostatnio zorganizowali rajd rowerowy "110km na 110-lecie".
co sobote można przyjść na sale gimnastyczną i skorzystać ze scianki wspinaczkowej.
symbole? chyba kazda szkola ma sztandar Razz

kazdy uczen ma znaczek szkoly bo jest potrzebny na maturach Razz

a mieszkaniec pabianic nigdy chyba nie bedzie dumny tylko dlatego ze sobie jest jakas szkola, nie wazne co by sie w niej dzialo. myslisz ze mieszkancy lodzi sa dumni z kopernika? co z tego ze maja miliard olimpijczykow? ludzie i tak to maja gdzies. zawsze sie wspomina tylko swoja szkole i to jest normalne

nie musze chyba pisac do ktorej szkoly ja chodzilem :]

i do dzis wspominam przedstawienia nauczycieli jakie nam serwowali na dzien dziecka Very Happy

nigdy przy zadnym kabarecie nie usmialem sie tak jak na kabaretach naszych nauczycieli :] brawo dla nich, ze pomimo bycia nauczycielami potrafili od czasu do czasu przebrac sie w damskie ciuszki i posmiac sie z samych siebie Smile

no a dyrektorow to chyba nikt specjalnie nie wpomina :]

antek

Ja również muszę tutaj poprzeć prolicealnych opozycjonistów anade. Ja chętnie wpadam do dwójki i wciąż mam kontakt z nauczycielami, którzy mnie uczyli. Gdy szkoła obchodziła 90lecie zorganizowano mecz koszykówki między naszą reprezentacją, a absolwentami, którymi były takie osobistości jak chociażby Starosta Powiatu Pan Habura. Szkoła pamięta o swoich absolwentach i nie pozwala zapomnieć o sobie. Wydaje mi się, że każda z nich właśnie poprzez ludzi, którzy tam chodzili tworzy swoją tradycję i zasady. Z czasem takie budynki nabierają charakteru i poprzez wzgląd na swoją historię narzucają młodym kotkom pewne standardy zachowań. Tak właśnie kreuje się opinia i wizja każdej z naszych pabianickich szkół ogólnokształcących i nie tylko.

anade

Wymieniłem tylko przykłady, wymyślone na poczekaniu, mogę inne. Nie sztuka jest odpowiedzieć na przykłady. Na siłę zawsze się coś tam wymyśli. Taa... co 90 lat spotkanie z absolwentami, ciekawe.
I właściwie nie jesteście najlepszymi rozmówcami w tej sprawie, bo nawet porwani chwalą porywaczy. Zawsze będziecie chwalić swoją młodość, tak jak niektórzy do dzisiaj wielbią prl.
Pytam Pabianiczan, którzy nie chodzili do pabianickich liceów, czy ktoś coś wie o tych szkołach ? O tradycjach, które wytworzyły, zasadach, charakterze ?

licealista

no dobra, to ja chwilowo milkne i czekam na wypowiedzi innych Smile

a co do przykladow.... po prostu wymienilem takie jakie pasowaly do twojej wypowiedzi. duzo tego mozna wymieniac.....