|
www.mojemiasto.fora.pl Forum MM Pabianice
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
antek
Petent na mieszkańca
Dołączył: 14 Lis 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:42, 14 Lis 2008 Temat postu: Co z tym MZK? |
|
|
Czy nie zastanawiało was nigdy jak działają pabianickie autobusy? Jak to się dzieje, że działalność tak ważnej części codziennego życia umyka naszej uwadze? Zdarza się, że narzekamy i po raz tysięczny obiecujemy kupić sobie w końcu samochód. Zadajmy sobie pytanie: Czemu? Otóż korzystam z tejże miejskiej usługi i poddałem ją wnikliwej analizie. Spostrzegłem na przykład, iż autobusy mają tendencję do zachowań zwierząt stadnych. Ile razy każdemu z nas zdarzyło się, że uciekł mu autobus i gdy z nadzieją sprawdzał rozkłady innych pojazdów MZK okazywało się, że odjechały wszystkie razem, a kolejne także przyjadą wspólnie, ale za pół godziny.
Ciekawi mnie to, że z dworca wszystkie autobusy jadące w niemal tym samym kierunku (bo przecież wszystkie jadą na Bugaj) odjeżdżają jednocześnie. W każdym z nich siedzą po dwie osoby, a pozostałe 30 przychodzi na przystanek 5 minut później. Kiedy z krańcówki Waltera ucieknie szóstka to nagle płoszy się całe stado tych żółto-niebieskich potworów i wszystkie pędzą na piaski. Możliwe, że właśnie z braku wiedzy o tych stadnych stworzeniach zastanawiam się, czemu one nie jeżdżą osobno w równych odstępach czasowych?
Wspomnę jeszcze tylko, że jedną kwestię dziś już rozumiem. Zwierzęta te (jak każde) nie znają się na zegarku i pewnie stąd wynika fakt, że ósemka, zawsze się spóźnia, jedynka odjeżdża czasem nawet 10 minut wcześniej, a dwójka czasem nawet nie zatrzymuje się na własnej krańcówce.
Mam do was pytanie:
Czy tylko mnie przydarzają się takie niedorzeczności z komunikacją miejską?
Chciałbym usłyszeć jak was te niezrozumiałe dla nas jeszcze olbrzymy robią w przysłowiowego balona, bo mnie chyba sobie upodobały...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez antek dnia Pią 18:44, 14 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateusz
Przejezdny
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:24, 14 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ponoć mają zmienić niedlugo rozkłady i trasę ale to chyba jak sie skończą remonty. Gdzieś czytałem ze juz ktos zrobił nawet plan ale nic wiecej nie wiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krysia
Spacerowicz
Dołączył: 14 Lis 2008
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:36, 14 Lis 2008 Temat postu: MZK |
|
|
Rzeczywiście autobusy jeżdżą jak chcą. W ogóle mam wrażenie, że środki kominikacji miejskej rządzą się własnymi prawami a ich byt jest niezależny od jakiejkolwiek rozpiski :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kaacha
Przejezdny
Dołączył: 04 Lis 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Sob 11:01, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
tu znajduje się projekt zmian, jakiś koleś to wymyślił już dawno, ale nie wiem czy mzk bierze to w ogóle pod uwagę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SzK
Przejezdny
Dołączył: 14 Lis 2008
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Sob 11:58, 15 Lis 2008 Temat postu: Re: Co z tym MZK? |
|
|
antek napisał: | zastanawiam się, czemu one nie jeżdżą osobno w równych odstępach czasowych? |
Odpowiedź jest jedna i prosta: rozkład jazdy każdej linii ułożony jest sam dla siebie. Brak jakiejkolwiek koordynacji.
Dlatego sytuacja, kiedy odjeżdża autobus, a następny (tudzież następne trzy) są za pół godziny zdarza się chyba wszystkim pasażerom, o ile nie nauczyli się, że trzeba wychodzić na daną godzinę.
Co ciekawe MZK twierdziło do niedawna, że tak musi być. "Bo wszyscy chcą jechać o jednej porze do pracy i szkoły". Jakby nie dostrzegano, iż szkoły są w różnych miejscach i miejsca pracy również (czasy, gdzie pół miasta jechało na jedną godzinę w jedno miejsce minęły), a i nie wszyscy jadą na ósmą czy szóstą, tylko jedni na 8-mą inni na 8:15 lub 8:30 itp, więc równomierne rozłożenie kursów o każdej godzinie jest jak najbardziej pożądane.
Stąd powstała koncepcja zmian wskazana przez Kaachę.
To propozycja zmian, która dowodzi, że da się sensownie ułożyć rozkład jazdy, bez zwiększania liczby kursujących pojazdów (co do niedawna było sporym problemem, obecnie nie jest, ale za kilka lat znów będzie).
Zmiany miały być wprowadzone po zakończeniu remontów i sprowadzeniu nowych pojazdów. Remonty w zasadzie ukończone, pojazdy są.
Zmian nie ma.
MZK zna moją koncepcję i chyba (wnioskuję to po rozmowie z Kier.Działu Eksploatacji MZK) udało się ich przekonać do założeń, tj. do sensowności równomiernego ułożenia kursów.
Tylko, że trzeba to zrobić, trzeba mieć wizję docelową i plan działania.
Musi się też to wiązać z szeroką akcją informacyjną.
Ja ze swojej strony zrobiłem w tej chwili chyba wszystko co możliwe (cóż, wpływu na decyzje nie mam). Od krytyki stanu obecnego przez opracowanie propozycji zmian po przedstawienie jej Panu Wiceprezydentowi Cichoszowi i Kierownikowi Działu Eksploatacji MZK Panu Zdzisławowi Sysio (czerwiec tego roku). We wrześniu nic się jeszcze w tej sprawie nie działo. A chyba czas najwyższy.
Te zmiany to konieczność. Nowe pojazdy wiele nie zmieniają. Po prostu jest czym jeździć, bo chwilami nie było czym.
Zresztą w chwili spłacenia Solarisów (za 15 lat) będą one w wieku, kiedy powinno się pojazdy wycofywać.
A używane MANy? Niemcy czy Austriacy nie bez powodu wyprzedają pojazdy 12 letnie. Bo są jeszcze dobre i można je sprzedać, ale niedługo mogą być z nimi problemy.
Jeśli MZK nie utraci płynności finansowej (dotacji nie będzie się zwiększać w nieskończoność), to będzie mieć w ciągu kilku lat problemy z taborem.
Dlatego trzeba przyciągać pasażerów, aby zwiększać wpływy z biletów.
Post został pochwalony 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sęk
Petent na mieszkańca
Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Sob 17:54, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Nie zapominajmy jeszcze, że MZK ma jeszcze problem z kulturalnymi kierowcami. Oczywiście są wyjątki, ale spora ich część raczej zniechęca do jazdy autobusem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
niezidentyfik
Petent na mieszkańca
Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:35, 15 Lis 2008 Temat postu: Kulturalni kierowcy? |
|
|
Nie są tacy źli, tyle że na wszystko narzekają. A jak ostatnio jedna "2" odjechała starszej pani sprzed nosa... Ale zdarzają sie i dobre przykłady
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kęsim-kęsim
Spacerowicz
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Nie 0:29, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Sęk napisał: | Nie zapominajmy jeszcze, że MZK ma jeszcze problem z kulturalnymi kierowcami. Oczywiście są wyjątki, ale spora ich część raczej zniechęca do jazdy autobusem... |
Moim zdaniem to dziala wedlug przyslowia "Jak Kuba Bogu, tak Bog Kubie". Wyobraz sobie, ze siedzisz za kolkiem ciezkiej jak nieszczescie maszyny. Przez caly dzien wleczesz sie w korkach, sluchasz, jak na Ciebie trabia, wszyscy Cie wyprzedzaja, nawet "czworki" nie wrzucisz, bo jak nie dziury, to nastepny przystanek. Nikt Ci "dzien dobry" nie powie, nikt sie nie usmiechnie. Ludzie tylko stoja. O nie, przepraszam. Jakby tylko stali, to byloby to blogoslawienstwo. Oni stoja i gadaja, czasem przekrzykuja sie, zeby wszystko slyszec i masz kakofonie dzwiekow - silnik, klaksony i tlum ludzi opowiadajacych miliard bzdur nad uchem. Za sprzedany bilet dostajesz pieniadze. O 'dziekuje' nie warto sie upominac, bo jeszcze dostaniesz zlym slowem. I jak sie tu usmiechac? I jak sie tu cieszyc? Jeden kierowca ze snieznobialym usmiechem nie zmieni wszystkich ludzi, ktorzy jada autobusem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
antek
Petent na mieszkańca
Dołączył: 14 Lis 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:31, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Muszę się zgodzić z przedmówcą. Jeżeli cały dzień ludzie traktują Cię nie lepiej niż kasownik autobusu, który prowadzisz to ciężko się potem dziwić, że nawet gdy wsiądzie jeden przeuroczy człowiek to kierowca zabije go wzrokiem przygotowany na kolejnego chama, frustrowany przez poprzedni tysiąc gburowatych i znerwicowanych ludzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sęk
Petent na mieszkańca
Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Nie 15:01, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się, że lekkiej pracy nie mają, ale chodzi mi bardziej o tych, którzy wrzeszczą na Ciebie i wyzywają jak poprosisz bilet i dasz 2,50zł zamiast 2,2... a tak tez niestety bywa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
(w)jaderko
Petent na mieszkańca
Dołączył: 14 Lis 2008
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:17, 17 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Wczoraj spotkałam bardzi miłego kierowcę - niedość, że wydał mi resztę, to jeszcze pogadał - wszędzie są ludzie i... i inni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nieobiektywny
Spacerowicz
Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:19, 26 Lis 2008 Temat postu: Ale prezes fajny :) |
|
|
Możecie sobie narzekać, wrzucać, mieć pretensje do kierowców, a ja MZK bronić BĘDĘ. Jacy są pracownicy, tacy są, ale PREZES - fantastyczny człowiek i stara się na tych pracowników wpływać - bronię!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Obiektywny
Spacerowicz
Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Czw 17:46, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Jarosław Habura obejmował dyrektorowanie MZK w bardzo trudnym okresie.
Wszystko się dosłownie waliło, i paliło naraz.
Problemy z brakiem kierowców do pracy, z powodu wyjazdów za pracą do Anglii, to była codzienność, niewyjeżdżający tabor, to również codzienność.
Zanim Habura pojawił się w MZK, poprzednie autobusy były kupowane w 1997 r.
Dopiero 9 lat minęło od kupna czegokolwiek.
Dziś średnia wiekowa taboru jest najmłodszą w regionie.
Co do relacji pracownicy-zarząd, nie wiem jak jest, więc się nie wypowiadam, wiadoma sprawa pracownicy zawsze będą narzekać.
Z punktu widzenia pasażera, który to rzadko, ale czasami skorzysta w usług komunikacji miejskiej w Pabianicach, widzę coraz lepszą poprawę.
Nie martwię się czy autobus przyjedzie, czy nie przyjedzie.
Ceny biletów są również zadowalające, mogłyby być niższe, ale wiadoma sprawa utrzymanie autobusu, pensja dla kierowców, wszystko kosztuję.
Rozkłady jazdy tu pewnie można trochę polemizować, co i jak zrobić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
clinic
Dołączył: 27 Lis 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Czw 19:34, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
tez mam czasem wrazenie ze to tylko mi na zlosc robia , ale widze ze chyba nie tylko. mzk i tramwaj jedno i to samo , autobusami jezdze raczej z przymusu lub jak ucieknie mi przyslowiowy "pocisk" ktory potrafi 10-15 min wczesniej byc na przystanku lub 10min wczesniej odjechac na petli z przed nosa, czasem mysle ze wyjscie 20 min wczesniej na przystanek na ktory mam 3 min to bedzie i tak za malo , a milego kierowcy to nie widzialem ladnych pare lat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
róża
Petent na mieszkańca
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 0:26, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
hmmm... dlatego polecam tekst z ostatniego numeru MM... nie pamiętam, która strona... można odnaleźć w spisie... tytuł, to coś jak "pociągiem czy autobusem". Jeśli się nie mylę. Ciekawa perspektywa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|